Portal
 
Ośrodek
Sportu
Biblioteka Publiczna
T. Przyjaciół Radzymina
PZW 19 Radzymin
PZŁ - Koło
Przepiórka
OSP Gm.
Radzymin
UMiG
Radzymin
Powiat Wołomiński
 
 
 
napisz do RPInfo.pl

 ROK ZAŁOŻENIA 1988     IMZ login...
 odwiedzono 183801 razy  
GALERIE WYDARZEŃ
 (119)    Strona: «1..1819202122..40»  
To już kolejne spotkanie członków i sympatyków Towarzystwa Przyjaciół Radzymina z Podlasiem.
Tym razem swoim pięknem, historią i wielokulturowością zachwycił nas Białystok i jego okolice: Supraśl, Kruszyniany, Sokółka, Święta Woda, Tykocin.
Nasza bardzo liczna grupa zawitała 7 października około południa w Białymstoku. Zabytki i atrakcje miasta odkrywaliśmy z Panią Anną, naszą przewodniczką, ale i historykiem.
Spacerując, zobaczyliśmy jak tradycja przenika się tam z nowoczesnością, jak wiele kultur i narodów współistnieje bez żadnych zakłóceń.
Miasto nierozerwalnie związane jest z postacią Jana Klemensa II Branickiego. To właśnie z jego osobą wiążą się " złote lata " miasta.
Za sprawą Branickiego ostatecznego kształtu nabrał pałac i zespół parkowo - ogrodowy, który od XVIII wieku nazywany jest Polskim Wersalem. To Branicki roztaczał mecenat nad wieloma artystami i naukowcami, którzy licznie przybywali do Białegostoku, czyniąc z niego ważny ośrodek kulturalny.
Przechadzając się ulicami rynku napotkaliśmy pomnik małego Ludwika Zamenhofa, który stworzył język Esperanto.
Dotarliśmy do Pomnika Wielkiej Synagogi, który upamiętnia tragedię kilkuset osób pochodzenia żydowskiego, które 27 czerwca 1942 roku zostały zamknięte i podpalone przez Niemców w Wielkiej Synagodze.
W Białymstoku znajduje się również pomnik nawiązujący do teatralnych tradycji miasta ( Teatr Lalek i Wydział Sztuki Lalkarskiej ), w postaci dwumetrowej maski, z jednej strony komicznej, a z drugiej tragicznej, na której klęczy niewielka postać lalkarza.
Niedaleko pomnika jest najstarsza prawosławna świątynia w Białymstoku - Cerkiew Katedralna św. Mikołaja z imponującym ikonostasem z 1846 roku.
Rynek Kościuszki z kolei to centralny plac miasta. To tutaj toczy się życie towarzyskie miasta, jest mnóstwo restauracji i kawiarni, ale przede wszystkim na rynku znajdują się ważne dla miasta obiekty: Ratusz, Stary Kościół Farny oraz Archikatedra. Zwiedziliśmy też Muzeum Historyczne z pięknie zaprezentowaną makietą z początków Białegostoku.
To miasto jest godne polecenia wszystkim turystom , bo naprawdę jest tu co oglądać i jest się czym zachwycać.
I tak upłynął pierwszy dzień naszej wycieczki, czyli piątek. Pod wieczór dotarliśmy na nocleg w hotelu w Barszczewie w niewielkiej odległości od Białegostoku.
Sobota była po brzegi wypełniona atrakcjami, które zaprezentowała nam Pani Dorota, również znakomita przewodniczka. Zaczęliśmy od Sanktuarium Święta Woda. Na szlaku pielgrzymim między Panną Świętą, co Jasnej broni Częstochowy, a Tą co w Ostrej świeci Bramie, wśród pagórków leśnych i łąk zielonych Podlasia, Matka Boża Bolesna ze Świętej Wody swoją matczyną miłością otacza wszystkich tych, którzy do Niej się uciekają.
Od czasu, gdy w 1997 r. w Świętej Wodzie powstała parafia prawie nie ma dnia bez pielgrzymów. Przybywają tu, aby wypłakać przed Maryją swoje troski, bóle i cierpienia, ale także by patrząc na Nią i na Jej Syna, odzyskać nadzieję i odwagę do znoszenia trudów ziemskiej pielgrzymki, do dźwigania swoich codziennych krzyży.
Szczególnym znakiem Świętej Wody stała się Góra Krzyży, nazywana również Górą Bożego Miłosierdzia.
A po Sanktuarium oprowadził nas jego kustosz i proboszcz ks. Alfred Butwiłowski.
Wielkie wrażenie wywarł na nas - zwiedzających Monaster w Supraślu. Cerkiew Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny ma wyjątkowy charakter. Ciężkie, grube mury i kilka kondygnacji. Początki monasteru supraskiego sięgają XV wieku, a mnisi pojawili się tam z Kijowa, a nawet Świętej Góry Atos. Historia tego miejsca jest niebywale interesująca. Po bardzo zawiłych kolejach losu dopiero w 1958 roku oficjalnie przywrócono tu parafię, a w czerwcu 1984 roku poświęcony został kamień węgielny pod budowę i rekonstrukcję świątyni, co było wielkim wydarzeniem dla całej społeczności prawosławnej w Polsce.
Jednocześnie do Supraśla powrócili mnisi. W 1984 roku utworzono tu Prawosławny Dom Zakonny. Po monasterze oprowadzał nas jeden z dziewięciu mnichów - brat Jan.
Spacerując uliczkami Supraśla, poznaliśmy niemiecką przeszłość osady, zobaczyliśmy domy tkaczy, przewędrowaliśmy śladami serialu " U Pana Boga za piecem " i jego kolejnych odsłon, zobaczyliśmy Pałac Buchholtzów, w którym obecnie mieści się renomowane Liceum Sztuk Plastycznych im. Artura Grottgera.
Na zakończenie wizyty w tym urokliwym miasteczku pokosztowaliśmy tatarskiego jadła w restauracji Tatarynka.
Po wizycie w tatarskiej jadłodajni ruszyliśmy na tatarski szlak do wsi Kruszyniany. Weszliśmy do meczetu tatarskiego oraz zwiedziliśmy mizar, czyli tamtejszy cmentarz.
W Kruszynianach żyją obok siebie wyznający islam potomkowie dawnych Polskich Tatarów, wierni prawosławni i katolicy.
Kiedyś na Kruszyniany mówiło się " triniedzielnaja "( trzyświąteczna ) - w piątek świętowali muzułmanie - Tatarzy, w sobotę Żydzi, a w niedzielę katolicy i prawosławni.
O meczecie, mizarze i religii Tatarów opowiedział nam fantastyczny przewodnik Dżamil, który ciekawostki przeplatał dowcipami i żartował razem z turystami.
Na koniec byliśmy z wizytą w Sanktuarium Katolickim w Sokółce - miejscu cudu eucharystycznego.
Po tym dniu pełnym wrażeń ale i bogatym w wiedzę wróciliśmy do naszego hotelu.
Niedzielne przedpołudnie jeszcze poświęciliśmy na zwiedzanie. Zawitaliśmy do Krainy Otwartych Okiennic - to szlak wiodący przez wsie: Trześcianka, Soce i Puchły, położone w dolinie Narwi w okolicach Hajnówki.
Podziwialiśmy starą, oryginalną architekturę o bogatej dekoracji zewnętrznej. Niespotykane w żadnej innej części kraju zdobienia snycerskie wprawiają w zachwyt każdego. Mijaliśmy po drodze okazałe drewniane cerkwie i kościoły, stare krzyże wotywne, zabytkowe kapliczki przydrożne i cmentarze i fantastyczną wokół przyrodę.
Na szczególną uwagę zasługuje cerkiew w Puchłach - jest to jeden z najpiękniejszych obiektów sakralnych w Dolinie Górnej Narwi. Pięknie zdobiona i niezwykle uroczo położona pośród drzew zaprasza pielgrzymów i turystów do odwiedzin i modlitwy.
Naszą trzydniową podróż po Podlasiu zakończyliśmy wizytą w Tykocinie, w którego historię wpisanych jest wiele ważnych dla Polski nazwisk. Pod koniec XVI wieku starostą tykocińskim był Łukasz Górnicki - sekretarz króla Zygmunta Augusta. W 1655 r. w Tykocinie zmarł hetman wielki litewski Janusz Radziwiłł. Z tym miastem związany jest również Stefan Czarniecki, który otrzymał Tykocin i całe starostwo od króla Jana Kazimierza. W mieście został postawiony pomnik na cześć pogromcy Szwedów.
To w Tykocinie August II ustanowił najstarsze odznaczenie państwowe RP - Order Orła Białego.
Dziś to bardzo atrakcyjna turystycznie miejscowość. Są tam takie zabytkowe obiekty jak: Kościół p.w. Trójcy Świętej, Wielka Synagoga, Mała Synagoga, Rynek, Alumnat, Zespół Klasztorny Bernardynów, Cmentarz Żydowski, Zamek w Tykocinie, Pomnik Stefana Czarnieckiego, Pomnik Orła Białego.
Naprawdę jest co zwiedzać.
Mimo iż Podlasie jest regionem pogranicza, terenem mieszania się wielu kultur, to tam tych granic nie widać. Koegzystują tutaj ze sobą różne religie. Obok siebie stoją kościoły, cerkwie, meczety i synagogi. Podlasie jest więc mozaiką różnorodności.
Ta niezwykła podróż po Podlasiu dobiegła jednak, jak każda nasza wyprawa, końca. Towarzyszyła nam piękna pogoda, dopisywały humory.
Dziękujemy za tę magiczną podróż organizatorom; Panu Zbigniewowi Tomczykowi i Panu Janowi Wnukowi.
Dziękujemy fantastycznym paniom przewodniczkom i do kolejnego spotkania na szlaku....

24 września, jak co roku, spotkaliśmy się na Cmentarzu Żołnierzy Polskich 1920 roku, by przypominać o fenomenie Polskiego Państwa Podziemnego, modlić się za Żołnierzy Armii Krajowej, składać kwiaty na ich Mogiłach.
I jak zawsze majestatycznie prezentowały się poczty sztandarowe, podniośle brzmiały słowa Mazurka Dąbrowskiego, a uczestnicy uroczystości swoją patriotyczną postawą udowodnili jak bardzo cenią naszą niezwykłą historię.
Podczas uroczystości wręczone zostały odznaczenia i legitymacje członkowskie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Po raz pierwszy wręczone zostały Krzyże Służby Niepodległości.
Panowie Jan Wnuk i Jerzy Berta zostali uhonorowani " za ofiarę i poświęcenie w walce o Niepodległość, za niezniszczalne wzory patriotyzmu, które budują i utrwalają społeczne więzi Polskiej Wspólnoty Narodowej - za wierną i dumną służbę dla Niepodległości oraz za nieugięte trwanie w procesie kształtowania i kształcenia współczesnych i przyszłych postaw patriotycznych dla dobra Najjaśniejszej Rzeczpospolitej"

GRATULUJEMY!

Koło Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Międzyszkolny Klub Historyczny AK Ziemi Radzymińskiej i Towarzystwo Przyjaciół Radzymina, organizatorzy obchodów 83. ROCZNICY UTWORZENIA POLSKIEGO PAŃSTWA PODZIEMNEGO, serdecznie dziękują wszystkim, którzy wzięli udział w uroczystości.
JUBILEUSZ 120 - LECIA RADZYMIŃSKIEJ STRAŻY OGNIOWEJ

Podczas uroczystości 18 września wręczono radzymińskiej straży, ustanowiony z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, KRZYŻ VICTORII RADZYMIŃSKIEJ.
Uhonorowano przez to jej postawę w dniach bitwy o Radzymin z bolszewikami w sierpniu 1920 roku oraz udział w tworzeniu państwowości polskiej na Ziemi Radzymińskiej po odzyskaniu niepodległości.
Krzyż wręczył prezes Towarzystwa Jan Wnuk w asyście członka Kapituły Krzyża. Laudację wygłosił przewodniczący Kapituły Cezary Wnuk.

Jan Wnuk
 (119)    Strona«1..1819202122..40»  
ARTYKUŁY i FELIETONY